DWUDZIESTY DZIEWIĄTY CZWARTEK

Zero Waste w Odskoczni. Wycinamy tulipanki z czego tylko się da.

To znaczy z tego, z czego maszyna nie dała już rady wyciąć.

Nic nie zastąpi pracy rąk ludzkich :)

Poniżej efekt pierwszej próby przecinania wydruków 3D. Wydruki są grafitowe. Pracujemy więc także nad zmianą koloru.

I jeszcze inspiracje od znajomych koleżanek

i od zaprzyjaźnionego Środowiskowego Domu Samopomocy.

Przy okazji różnych prac udało się także policzyć wszystkie tulipanki, które w jakiś sposób dotarły do Odskoczni i jeszcze nie zostały policzone.

Wprawne oko odczyta z tej prostokątnej kartki, że tulipanków jest chyba 456. 
Albo jakoś tak...

DWUDZIESTY ÓSMY CZWARTEK

Z resztek polaru tym razem powstały maleńkie torebeczki. 

Akurat na różaniec.

 Serca były gościnnie.

 A głównym zajęciem było dalsze wycinanie i wyszywanie poduszek z polaru.

 Należy dodać, że tulipanki z filcu rąbią się cały czas. Dziś żółte, inne kolory następnym razem.